Informacje

  • Wszystkie kilometry: 5092.14 km
  • Km w terenie: 1902.00 km (37.35%)
  • Czas na rowerze: 11d 17h 20m
  • Prędkość średnia: 13.39 km/h
  • Suma w górę: 158 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy danielkoltun.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:69.27 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:04:51
Średnia prędkość:14.28 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:23.09 km i 1h 37m
Więcej statystyk
Piątek, 31 maja 2013

Z Michałem do Sławy


Po południu wybraliśmy się na spacer do Sławy. Tzn. Ja z Michałem rowerami, a Aga z czwórką dzieci samochodem :-)


Tylko w tym dniu, przez te kilka godzin, była taka piękna słoneczna pogoda


Mikołaj wypatrzył takie ławice małych rybek


Wracamy szlakiem rowerowym
  • DST 19.40km
  • Czas 01:01
  • VAVG 19.08km/h
  • Sprzęt Bike Manufaktur
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 31 maja 2013

Pierwsza wyprawa skawiarska z Mają i Mikołajem



Nazajutrz Mikołaj przygotował nam takie oto śniadanko!


Wszystko przygotował i podał do stołu sam!



Dzisiaj znowu na chwilę jedziemy do Zwierzyńca, złożyć prababci Anielce życzenia z okazji imienin



A to już w Lubiatowie nad jeziorem Sławskim u znajomych Michała i Agnieszki
  • DST 26.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 12.89km/h
  • Sprzęt Bike Manufaktur
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 maja 2013

Początek wyprawy Nowa Sól -> Zwierzyniec -> Siedlisko

Po długim czasie oczekiwania, w końcu nadeszła ta wiekopomna chwila wyjazdu z dziećmi na prawdziwą rowerową wyprawę "sakwiarską" :-)

Jako, że mama zostawiła nas samych ;-) musieliśmy jakoś zorganizować sobie czas i mój pomysł był tylko jeden - wyprawa z namiotem i garami oraz całym urokiem towarzyszącym takim eskapadom! :-)


Zakupy w nowosolskiej Żabce


Na ruchliwej drodze z Nowej Soli do Przyborowa


W Siedlisku złapał nas deszcz

Plan był taki, by u dziadków zdjęć obiad i niejako z rozpędu ruszyć w stronę jeziora Sławskiego, no ale niestety pogoda zwyciężyła :-(


Jedziemy w deszczu. Dzieci były twarde i nie narzekały ;-)


Sjesta u dziadków


Jako, że mój syn jest zapalonym wędkarzem, a mieliśmy dzisiaj być nad jeziorem, nieopodal Siedliska znaleźliśmy tzw. dołki, które roiły się od małych rybek, których nałowiliśmy po kilkanaście :-D
  • DST 23.87km
  • Czas 01:49
  • VAVG 13.14km/h
  • Sprzęt Bike Manufaktur
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl